No i o to mi chodzi. Problem sie ma z aku jak sie z nim ciagle cos robi i nie zmienia mimo, ze przyszedl czas na niego. Ewentualnie jak auto zjada prad a nie powinno.

Wkurzalo mnie to jak mialem cabrio i dlatego też sprzedalem
Jednak nie ma innej możliwości niz co chwilę ładować? Przecież sa tez inne rodzaje aku?

Ale jak stoi to nie lepiej odłączyć? Jak cos bierze prąd? Zabierać aku tez warto na dłuższe postoje.

A czemu ja sie nie bawię w ladowanie a kazdy aku trzyma mi dluzej niz 5 lat?
No moze raz na rok/dwa podlacze ladowarke z lidla, bo akurat mi sie zachcialo.
Moze nie warto myśleć tylko w pewnym momencie kupić nowy?

1. WieSiu 2. Novy 3. Kupiec 4. S3ci0r 5. Cidzej 6. Markko 7. Paweł mk4 z Oławy 8. Marcin mk3 lub mk4 z Wrocławia 9. Arcadio 10. jaro 11. tomex3 - sobota 12. Lukas z dzieciakami (same samce przecież!) sobota Bede na pewno w sobote, a noclegi i czy piatek czy niedziela to nie wiem jeszcze. Kupiec, szu...

Dziadki już są mocno eksplatowani... Zobaczymy.

Ja mam problem z dzieciakami bo Hania wraca w sobotę 21 z dłuższej delegacji. Więc nie wiem jeszcze.

Glownie ten browar od Ciebie mnie tam może ściągnąć

Beze mnie to lipa a nie zlot

Ty wiesz, a sprzedający części będzie wiedział jaki ma?

Ja w tym momencie nic nie wiem

Kiosków już nie ma

Na lato pociag, samolot, albo traficar miedzy miastami.

Gustowny róż

kupiec, po wyborach już, ciężko będzie teraz. Trzeba rok poczekać.